Bitcoin może wydawać się dawać zielone światło dla przyszłej hossy, lecz trzeba studzić emocje i przyjrzeć się wykresowi. Bitcoin zaliczył dno na poziomie 16 tysięcy dolarów, po czym dobił do aktaualniego poziomu 21 tysięcy starając się go utrzymać i znajdują opór w postaci EMA 200, nie jest to znaczący opór, lecz dający jakieś spotrzeżenie. Od dołka wykonaliśmy ruch ok.30 % przebijając znaczący opór 18 tysięcy, który jest moim oczekiwanym punktem zaliczenia korekty, która powinna wydarzyć się na dniach z racji iż jesteśmy bardzo przegrzani co wskazuje wiele wskaźników. Być możliwe, że przed korektą na 18 tysięcy zaliczymy wzrost na ok. 23 tysiące dolarów, gdzie mamy opór z formacji trójkąta wzrostowego tworzącego się od all time high.
Gdybyśmy wybili poziom 23 tysięcy i utrzymali go, prawdopodobna byłaby negacja powyzszej korekty. a wyznaczenie jej na wyzszym poziomie, lecz na chwilę obecną brakuje bitcoinowi pary do takich ruchów.
Co do nowych dołków, Od dłuższego czasu nie wypatruje spadku w okolice 14 tysięcy czy też niżej, ponieważ brak przesłanek do takiego spadku oraz wiele wskazuje o braku pędu na spadki, Warto pamiętać o tym, że wraz z adaptacją bitcoina rośnie świadomość przedewszystkim ulicy co jest z czym. Nowego dołka wypatrywałbym przy spadku ponizej 17k co musiałoby być spowodowane bardzo negatywnym wydarzeniem, lecz brak takiego... Crypto.com, binance, genesis, celcius... nic z tego nie wypaliło.