WPM tak samo jak inne spółki z branży górniczej metali szlachetnych w ostatnim kwartale zanotował wzrost ok. 25% od ostatniego dołka, co wiąże się ze wzrostem ceny złota oraz srebra, która jest skorelowana z wyceną akcji WPM.
W najbliższym czasie należy spodziewać się jakiejś korekty, zarówno jeśli chodzi o wycenę złota i co za tym idzie - wyceny akcji spółek górnicznych. Przemawia za tym kilka aspektów.
Od kwietnia ilość złota zarejestrowanego na COMEX systematycznie malała, natomiast w grudniu nastąpiła zmiana trendu i pierwszy raz od kwietnia ilość złota wzrosła. Na tym surowcu nie ma obecnie aż takich niedoborów jak ze srebrem, jednak mniejsza podaż podniosła ceny.
Ilość srebra zarejestrowanego na COMEX spadła do najniższego poziomu od 22 lat.
Chiny oraz Indie w ostatnim czasie mocno zwiększały rezerwy złota, póki co brak informacji o dalszych zakupach, jednak mogą pojawić się z opóźnieniem.
Po zakończeniu korekty mogą być kontynuowane dalsze wzrosty. Po kryzysie finansowym w 2008 roku spółki górnicze zwiększyły swoje wyceny o kilkaset procent, tym razem liczę na podobny scenariusz.
WPM posiada kopalnie w Ameryce Północnej oraz Południowej. Mniej więcej połowa wydobycia to złoto, druga połowa to srebro, w niewielkim procencie inne metale. W najbliższym czasie można spodziewać się wzrostu dochodów ze srebra. Od Q1 2021 dochody co kwartał spadają i rynek obecnie wycenia odbicie ze względu na ceny metali.
W obiegu poza tym znajduje się duża ilość gotówki i w przypadku powrotu pozytywnego sentymentu na NASDAQ przewiduję hossę na metalach takich jak złoto i srebro w najbliższej dekadzie i w związku z tym spółki górnicze dużo na tym zyskają.