Skoro dolar radzi sobie tak dobrze ze wspólną walutą, to nie może dziwić, że wręcz pogrąża złotego. Umocnienie PLN wygasło wraz z końcem marca, ale zasięg wcześniejszego zjazdu kursu dolara był imponujący, ponieważ wynosił prawie 20 groszy w tydzień! Tym samym dotarliśmy do 4,15 zł i od tego momentu nastąpił odwrót. Jednak w przeciwieństwie do wcześniejszego biegu na południe obecny marsz na północ jest o wiele lepiej zorganizowany. Wytworzył on całkiem regularny korytarz wzrostowy, co może wskazywać, że obecny trend ma szansę dłużej się utrzymać. Aktualna ścieżka wskazuje na podejście do 4,30 zł, po którego pokonaniu otworzy się droga do lokalnych szczytów. Jeśli jednak dolar zacznie mieć dość umocnienia, a kurs wróci do spadków, to wyraźne wsparcie może czekać dopiero w okolicy 4,20 zł. Ta możliwość wydaje się jednak na razie daleka, choć ostatnie rajdy nie pozwalają jej wykluczyć. Można postawić tezę, że wszystkie karty są w tej chwili w ręku USD.
Beyond Technical AnalysisplnpolskaUSAUSD

更多:

免責聲明