SAXO:EURPLN   歐元/波蘭茲羅提
Ciekawie wygląda sytuacja na wykresie euro do złotego. Po tym, jak długie języki z rodzimego banku centralnego pochwaliły się interwencjami walutowymi, rynek pokazuje, że i tak gra według własnych reguł. Euro systematycznie osłabia się względem naszej waluty, schodząc poniżej poziomu 4,50 zł. Jeszcze w listopadzie dużo się mówiło, że jest to kurs równowagi i gdzieś w tych okolicach wypadała większość prognoz ekonomistów na nadchodzące miesiące. Później do gry wszedł NBP, rozbijając równowagę rynkową, ale jak widzimy tylko na chwilę. Rynek zrobił już pierwsze podejście pod 4,47 zł, gdzie napotkał mobilizację popytu. Reakcja nie była jednak zbyt silna, więc niewykluczone, że w najbliższych dniach próba zostanie ponowiona.

Fundamentalnie Europa stoi w rozkroku. Z jednej strony widzimy, że jest gotowa do odrabiania pandemicznych strat. Z drugiej, ten start wciąż jest odwlekany w czasie. Kolejne kraje wciąż przedłużają lub nawet zaostrzają trwające obostrzenia. Euro, mimo że w tym roku udało się mu zepchnąć dolara do defensywy, nie potrafi spieniężyć powstałej przewagi. Pozytywem na najbliższy okres może być sukces w utworzeniu rządu Super Mario we Włoszech, co ściąga solidny czynnik ryzyka z rynku.

免責聲明

這些資訊和出版物並不意味著也不構成TradingView提供或認可的金融、投資、交易或其他類型的意見或建議。請在使用條款閱讀更多資訊。